Główny Urząd Statystyczny podał informacje o liczbie korzystających z bazy noclegowej w Polsce oraz liczbie udzielonych noclegów korzystającym z poszczególnych krajów w I kwartale 2025 roku, a także informacje o procentowej zmianie w stosunku do I kwartału 2024 i 2019 roku.
– Korzystających z bazy turystów krajowych było o 13,9%, a turystów zagranicznych o 9,0% więcej niż w 2024 roku. W porównaniu do przedpandemicznego 2019 roku było to odpowiednio: o 19,0% więcej w przypadku turystów krajowych i o 18,9% więcej w przypadku turystów zagranicznych. Oznacza to, że zarówno turystyka krajowa, jak i zagraniczna turystyka przyjazdowa znacząco przekroczyły poziomy przedpandemiczne.
– Nieco mniej optymistyczne (ale wciąż na znacznym „plusie”) są dane dotyczące liczby wykorzystanych noclegów (zarówno w odniesieniu do rynku krajowego jak i zagranicznego), co oznacza, ze skraca się średnia długość pobytu.
– Pierwsza 10 krajów emisyjnych w I kwartale 2025 roku to: Niemcy, Ukraina, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Czechy, Włochy, Izrael, Holandia, Francja i Litwa.
– W porównaniu do I kwartału 2019 roku największe wzrosty pod względem liczby korzystających z bazy odnotowały: Czechy (+181%), USA (+85%), Słowacja (+62%), Litwa (+55%), Holandia (+45%), Hiszpania (+42%), Irlandia (+38%), Belgia (+35%) i Indie (+31%) oraz – dla formalności – Ukraina (+56%) – dane dla pozostałych krajów znajdują się w tabeli.
– W porównaniu do I kwartału 2024 w I kwartale 2025 roku najbardziej rosła liczba przyjazdów z: Izraela (+184% – fluktuacje wynikające z sytuacji politycznej / stanu siatki połączeń lotniczych), Chin (+62%), Indii (+26%), Holandii (+23%), Belgii (+23%), Irlandii (+23%), Japonii (+17%), Czech (+17%), Słowacji (+14%) i Austrii (+13%), ale ze znakomitej większości pozostałych rynków również mamy wzrosty – szczegóły w tabeli.
– „Pod kreską” w stosunku do 2019 roku jesteśmy wciąż w przypadku: Korei (-65%), Japonii (-51%, pomimo wzrostów w 2025 roku), Finlandii (-24%), Szwecji (-22%), Norwegii (-10%) i Francji (-6%).
Źródło: Główny Urząd Statystyczny / Zdjęcie: Freepik